smutne synagogi

Synagoga w Inowłodzu

Synagoga w sklepie

Synagoga w sklepie, Inowłódz, fot. R. Miernik dla 'Smutne Synagogi’

 

Wokół budynku panowało duże poruszenie. Kobiety miotały się zmagając z płaczącymi dziećmi i spożywką wypadającą złośliwie z plastikowych toreb, a dżentelmeni w wieku średnim, którzy okupowali ławeczkę przed sklepem, ze stoickim przyglądali się tym scenom i nonszalancko wznosili toast za zdrowie nasze i wasze.

Nieśmiało, bo ja zwykle w podróżach synagogowych poruszam się w sposób mało śmiały, weszłam do budynku. Już na wstępie rzuciły się na mnie hordy plastikowych skrzynek. Kiedy przecisnęłam się przez ów basztę, moim oczom ukazał się dziwaczny widok: hałda pstrokatych produktów spożywczych wyrastająca sporo ponad moją wysokość, leżała sobie bezceremonialnie pośród ścian pokrytych ładnie zachowanymi polichromiami. Na nich wiły się wężyki hebrajskie i rosyjskie.

Pod pretekstem zakupów chwyciłam koszyk, niemal przewracając się o stłoczone kolumny puszek, bo miejsca tam jest jak na lekarstwo. Odważyłam się zagadać, gdy dowiedziałam się, że pani układająca obok mnie towar na półce, jest szefową sklepu. Zdążyłam powiedzieć raptem dwa zdania, a ona już asekuracyjnie tłumaczyła mi się: że budynek jest pod opieką konserwatora zabytków; że wszystkie remonty przebiegają zgodnie z jego wytycznymi; że wnętrze jest zachowane 1:1.

Muzeum w każdej wsi, czyli co zrobić z budynkiem synagogi?

Taka reakcja była spowodowana tym, że często turyści są oburzeni, że w synagodze stoją przyprawy knorra i perwoll do prania białych tkanin. „Gdyby to było miasto, to można by zrobić tu muzeum czy bibliotekę. Ale koszty takiego przedsięwzięcia są ogromne i gminy nie byłoby stać na utrzymanie instytucji. Trzeba się cieszyć, że budynek działa, jest zaopiekowany. Inaczej stałby pusty i popadł w ruinę”.

Budynek jest zadbany, a wnętrze zachowane w stanie niemal oryginalnym (jeśli wynieślibyśmy wszystkie lodówki algidy i gondole z sokami herbapolu).

Zastanawiałam się długo, czy ta synagoga w ogóle powinna się znaleźć w galerii Smutnych. Chyba tylko przez wzgląd na to, że Żydzi tu byli, a teraz ich nie ma i wiemy dlaczego. Odczuwam dyskomfort, to oczywiste. Ale chyba nie było lepszego wyjścia i trzeba cieszyć się z tego, co jest.

 

Galeria zdjęć z wnętrza Synagogi w sklepie:

 

______________________________________________________________________

Zobacz także:

Synagoga skryta za trzepakiem do dywanów, czyli Synagoga w Nowym Sączu:

Leave a Reply