smutne synagogi

Synagoga w Stalowej Woli (Rozwadów)

Synagoga w Rozwadowie, fot. Rita Miernik dla 'Smutne Synagogi'

Synagoga w Rozwadowie, fot. Rita Miernik dla 'Smutne Synagogi’

O Żydach rozwadowskich pierwsze wzmianki możemy odnaleźć już w końcówce XVII wieku. Synagoga w Stalowej Woli, a dokładnie w Rozwadowie – aktualnie dzielnicy miasta, która w latach II WŚ była jeszcze autonomiczną miejscowością, powstała w roku 1910.

Rozwadów był zdominowany przez myśl chasydzką.

Czym jest chasydyzm?

Chasid w języku hebrajskim oznacza „pobożny”. W historii i nauce judaistycznej wyróżnia się 3 ruchy, które można nazwać tym określeniem:

  1. CHASYDYZM ANTYCZNY – nazwa ta ma się odnosić do ruchu, który wyodrębnił się ze wspólnoty żydowskiej jeszcze w czasach przed naszą erą, a dokładnie – w okolicach II wieku p.n.e. Jego zasadniczymi postanowieniami było jak najpełniejsze realizowanie zasad prawa wyrażonych w Torze. Ruch ten sprzeciwiał się także postępującej hellenizacji Żydów – uleganiu wpływom greckim na Żydów.
  2. CHASYDYZM NADREŃSKI – powstał na przełomie XII i XIII wieku w okolicach niemieckiej Nadrenii. Wedle ideałów chasydyzmu nadreńskiego, pobożny wierzący miał dokłądać wszelkich starań w dążeniu do czystości i doskonałości. Droga do tych przymiotów nie była jednak łatwa: wiodła poprzez ubogie, skromne życie, ascezę i skruchę.
  3. CHASYDYZM POLSKI – ten interesuje nas najbardziej. Powstał na terenach południowo-wschodniej RP w okolicach XVIII wieku. Szybko zyskał zwolenników i rozlał się na wschód od swego polskiego źródła na tereny Litwy, Ukrainy, Białorusi, a także na obszary Węgier i Rumunii.

W tymże nurcie polskim, nacisk kładzie się na przeżywanie i obcowanie z Bogiem. Ideałem jest żarliwa, szczera modlitwa, braterstwo, równość ludzi. Dialog wiernego z Bogiem mógł wyglądać bardzo różnie – najważniejsze by był oparty na szczerości i gorącym uczuciu, zatem – tańcem można wielbić Boga 🙂

W odróżnieniu do nadreńskich braci w wierze, wedle myśli chasydzko-polskiej, Bóg nie wymaga od wiernych ascezy i skrupulatnego wypełniania enumeratywnie wymienionych zasad. Radość jawi się w tym przypadku jako coś naturalnego, a wręcz – pożądanego – wszak osiągnięcie idealnego porozumienia wiernego z Bogiem prowadzi do odczuwania radości, pogody ducha i optymizmu.

Początkowo cadyk był osobą wybraną – obdarzoną bożą łaską. W miarę upływu lat godność cadyka stała się instytucją i to nie byle jaką – bo dziedziczną. W końcu zrodził się kult cadyków, co nie spotykało się z entuzjazmem judaizmu ortodoksyjnego. Dopiero wskutek wpływu tzw. „żydowskiego oświecenia”, czyli haskali (o której Wam kiedyś napiszę, bo czytając o niej byłam zachwycona), ortodoksi porozumieli się z chasydami na wielu płaszczyznach.

Chasydyzm polski przetrwał i trwa do dziś

Co prawda – w Polsce jest go niewiele, ale niewielu Żydów zdecydowało się w Polsce pozostać po wojnie i późniejszych wydarzeniach w komunistycznej rzeczywistości. Po II wojnie światowej odrodziła się myśl chasydzka, która przetrwała dramat lat 1939-1945. Wskutek migracji wojennych i powojennych, ziarno chasydyzmu zostało zasiane na terenach dzisiejszego Izraela i Stanów Zjednoczonych, gdzie po dziś dzień chasydyzm istnieje i wciąż się rozwija.

 

Jeszcze w XIX wieku Żydzi w Rozwadowie posiadali dwie synagogi, żydowski cmentarz, szkołę. Lata I wojny światowej mocno sponiewierały Żydów zamieszkujących teren dzisiejszej Stalowej Woli. Kiedy rosyjskie wojsko w 1915 roku zaczęło się wycofywać z miasta, wywiozło ze sobą grupę Żydów w głąb chylącego się ku upadkowi Imperium Rosyjskiego. Ich późniejsze losy nie są znane. W tym samym okresie doszło do uszkodzenia świeżo wybudowanej synagogi – ogień artylerysjki dosięgnął jej murów i poważnie uszkodził.

Radość z powodu wiszącego w powietrzu, upragnionego końca wojny okazała się przedwczesna. 5 listopada 1918 roku żydowskie sklepy zostały splądrowane przez miejscowych chłopów, domy również uległy grabieży i dewastacji przez polskich mieszkańców. Rozruchy antyżydowskie przyniosły dużo krzywdy i wielu rannych.  Dopiero tydzień później, w pierwszy dzień po dzyskaniu przez Polskę niepodległości, rozruchy dobiegły końca.

Obecnie synagoga stoi pusta, choć do niedawna służyła jako sklep. Wcześniej pełniła funkcję biblioteki i piekarni. Na budynku brak jakiejkowliek wzmianki o pierwotnym przeznaczeniu tego miejsca. Po wojnie wygląd budynku zmienił się – zabudowano główne wejście oraz część okien. Żałuję, że nie udało mi się dotrzeć do fotek sprzed wojny. Może kiedyś je odnajdę.

Udział procentowy Żydów w ogólnej liczbie mieszkańców Rozwadowa. aut. Rita Miernik dla "Smutne synagogi"

Udział procentowy Żydów w ogólnej liczbie mieszkańców Rozwadowa. aut. Rita Miernik dla „Smutne synagogi” 

 

______________________________________________

Jeśli już jesteśmy przy Synagodze w Stalowej Woli (Rozwadowie), koniecznie zapoznajcie się z NIESAMOWITĄ HISTORIĄ, która rozgrywała się w promieniu kilku kilometrów dookoła tego budynku!

Epidemia, która ratowała życie?

Eugeniusz Łazowski i Stanisław Matulewicz sfingowali epidemię tyfusu i uratowali tysiące ludzi.

Eugeniusz Łazowski i Stanisław Matulewicz sfingowali epidemię tyfusu i uratowali tysiące ludzi.

Leave a Reply